Composed and arranged by Blindmachine and Asuntar.
Blindmachine: Access Virus TI-2, Doepfer MAQ 16/3, Nord Lead A1, Korg Triton LE61, Omnisphere 2
Asuntar: Roland JD-Xi, Kontakt5: Vocalise, Native Instruments Reaktor 5, Omnisphere 2, Vocodex- FL Studio12
Mix and master: Asuntar
Cover: Andrzej Siejeński.
www.facebook.com/andrzejsiejenski/
Wersję CD można zakupić na stronie sklepu/wytwórni Generator.pl:
www.generator.pl/p,blindmachine-asuntar-cosmos-in-your-mind,5630.html
released July 7, 2017
Płyta "Cosmos in Your Mind" jest dźwiękowym spojrzeniem na obraz kosmosu, jego piękna i grozy.
To wszystko w połączeniu z istotą naszego ludzkiego istnienia sprawia, iż dzięki syntetycznym dźwiękom syntezatorów, zaglądamy w głąb ludzkiego organizmu, przemieszczając się neuronową siecią jego układu nerwowego, a tym samym zaglądając do zakamarków ludzkiej wyobraźni.
Stajemy się jednością jako rodzaj ludzki i otaczający nas Wszechświat, a dźwięki dobiegające z płyty są wręcz muzycznym statkiem kosmicznym, swoistą maszyną czasu, dzięki której możemy odbywać najdalsze podróże, przekraczając odległe horyzonty zdarzeń fantastycznego świata ludzkich muzycznych doznań.
Utwory zawarte na krążku CD powstały na przełomie 2016-2017r.
Album został wydany przez wytwórnię
Generator.pl.
Oto recenzja płyty jaka pojawiła się na stronie wytwórni Generator.pl:
"Kooperacja Blindmachine/Asuntar, zatytułowana Cosmos In Your Mind, to udane eksperymenty w tworzeniu przestrzennych muzycznych plam, ambientowych teł, od czasu do czasu przyprawionych sekwencjami, które nie dominują jednak nad pozostałymi elementami aranżacji. Całość pełna jest wielorakich elektronicznych szmerów, smaczków, krążących pomiędzy kanałami stereo efektów, czy vokoderowych monologów, potęgujących wybitnie ilustracyjną formę tej trudnej, ale i bardzo ciekawej muzyki. Co prawda jest to dzieło niszowe, raczej dla koneserów gatunku, jednak nawet mniej doświadczeni słuchacze powinni znaleźć tu wiele odniesień do klasyków medytacyjnej, berlińskiej muzyki elektronicznej, jak chociażby Tangerine Dream połowy lat 70-tych ubiegłego wieku. Na czoło wysuwa się zwłaszcza kompozycja Neuronium, chyba najlepsza na płycie, dzięki której poczuć można ducha berlińczyków z okresu Phaedra, czy Stratosfear. Warto posłuchać!"