Internetowy sklep z płytami z muzyką - FaN
nowości | zapowiedzi | wznowienia | promocje | wyprzedaże | wysyłka i płatności | regulamin
do ulubionych

english
 
english version
PLN            
 
Zaloguj się 
Działy 
Nowości 
Zapowiedzi 
Wykonawcy 
Szukaj
 
fraza
 
 
 

Produkty: 0
Suma: 0.00 zł

 
 

 

 
 
 
 Produkty: 0

wyczyść
 

Record Store Day 


Muzyka do samochodu 

Muzyka do pracy 

Muzyka do ćwiczeń 

Muzyka na prezent 


Puzzle na prezent 


Muzyka dla dzieci 


wydawnictwa
audiofilskie i HD
 


filmy na DVD i BluRay 


Koszulki muzyczne,
bluzy, gadżety zespołów
 


Składanki dance 

Składanki pop 

Składanki rock 

Płyty analogowe 

Winyle
super oferta !!!
 

Wyprzedaż
maxisingli 12"
 

Overstock
Końcówki nakładów
 

Wielopaki 

Kampanie 

Top tanich płyt 

Wyprzedaż kaset
magnetofonowych [MC]
 



Prasa muzyczna 

Książki 

 
hard & heavyalternativerockBluesRockArtRockpopmuzyka klubowa
Po Drugiej Stronie Światła - Marek Biliński
powiększ
Po Drugiej Stronie Światła - Marek Biliński
 

lista utworów na Marek Biliński Po Drugiej Stronie Światła


A:

1.E#MC2

B:

2.Po Drugiej Stronie Świata
3.Początek Świata
4.Dom W Dolinie Mgieł

 

 

Marek Biliński
Po Drugiej Stronie Światła


BILP081 / 5908312482178
(P) 2021 Bi.Ma [11]

LP
[winyl, płyta analogowa]
czas realizacji: 3-7 dni    
poinformuj znajomych poinformuj znajomych  
        


tagi: BILP08 1 electronica EBM NEW AGE technical SWIATLA BILINSKI MAR 560012482178
Po Drugiej Stronie Światła - Marek BilińskiCD
3-7 dni
dodaj do przechowalnidodaj do porównaniapowiadom o przecenie
(P) 2021 Bi.Ma / 5908312482185

Po małej przerwie wydawniczej, spowodowanej światową pandemią, Marek Biliński oddaje w ręce fanów muzyki elektronicznej swój nowy koncertowy album.


Tak jak pozostałe albumy artysty, które są wydawane na winylu, również i ten album jest kompatybilny ze współczesnymi hi-endowymi systemami odsłuchowymi.

"Pierwszy raz na płycie pojawią się akustyczne brzmienia. Jest to połączony chór uczelni krakowskich - Chór Edukatus Uniwersytetu Pedagogicznego i Chór Dominanta Uniwersytetu Ekonomicznego pod dyrekcją Jolanty Grygielskiej, który wystąpił w dwóch utworach: "E?mc2" i "Początek światła".

Koncert powstał z inicjatywy XV Festiwalu Nauki w Krakowie w maju 2015 r. jako widowisko multimedialne zatytułowane "Po drugiej stronie światła". - podkreśla artysta.
Dużym wyzwaniem dla artysty było połączenie brzmień elektronicznych z brzmieniem akustycznym, zarówno w opracowaniu partytury, jak i w rejestracji dźwięku. Artyście zależało na tym, aby oba światy ten akustyczny i ten elektroniczny dobrze współgrały.
"Koncert został nagrany na tzw. "setkę" czyli stereo 96 kHz / 24 bity, bez dodatkowych nagrań wielośladowych. Wszystko co pojawia się w zapisie zostało wykonane na scenie.Nacięcie płyty nastąpiło techniką DMM - Direct Metal Mastering" - dodaje artysta.
Na płycie znalazły się cztery utwory. Strona "A" należy do "E?mc2". Na stronie "B" znajdziemy natomiast trzy utwory: "Po drugiej stronie świata", "Początek światła" oraz niekwestionowany hit artysty "Dom w dolinie mgieł".
"Jak Państwo zauważą, nie są to wersje płytowe utworów. Wersje koncertowe wymagają współczesnego brzmienia, poza tym zawsze przy każdym koncercie coś zmieniam, dodaję, odejmuję" - podkreśla artysta.
Okładkę albumu zaprojektował artysta grafik - Darek Śliwa, współpracujący od lat z Markiem Bilińskim.
Realizacja wydania tego albumu, jak i całej kolekcji albumów Marka Bilińskiego w formie płyt winylowych, stała się możliwa dzięki nawiązaniu współpracy z polską tłocznią płyt winylowych X-DISC oraz firmą NAUTILUS, które zgodziły się wziąć udział w tym długotrwałym przedsięwzięciu wydawniczym.

I stał się cud Wartością każdego koncertu jest nie tylko sama muzyka - jest nią także kolejność utworów i ich aranżacja. Wydarzenie "Po drugiej stronie światła", o którym chcę opowiedzieć było bardzo dobrze przemyślane, znakomicie ilustrowało hasło Festiwalu Nauki w Krakowie ("Oświeć się"), dzięki czemu było jednocześnie, a właściwie przede wszystkim drogowskazem. Koncert stał pod znakiem zapytania do ostatnich chwil. Ulewne deszcze poprzedzające godzinę zero paraliżowały prace związane z przygotowaniem sceny; wrażliwa na wilgoć elektronika odmawiała posłuszeństwa - próba generalna nie nastrajała optymistycznie. Nerwowa atmosfera wisiała w mokrym od deszczu powietrzu rozładowując się od czasu do czasu błyskami i grzmotami krążących wokół krakowskiego Rynku burz. W takich warunkach impreza nie miała sensu - ani muzyka Marka Bilińskiego, ani przygotowany przez Janiego Puntosa towarzyszący jej spektakl świetlny nie przebiłyby się przez szum deszczu i ścianę wody. Seans był zaplanowany na dzień 15 maja 2015 roku na godzinę 21:00. Był centralnym punktem podsumowującym XV Festiwal Nauki w Krakowie, który tym razem organizował w imieniu krakowskich uczelni Uniwersytet Pedagogiczny. W tym dniu jednak pogoda wyraźnie się poprawiła - nawet od czasu do czasu niebo było bezchmurne. To jednak nie był jeszcze koniec - wieczorem, tuż przed rozpoczęciem imprezy, kiedy przed sceną zgromadziła się już widownia padła propozycja, aby rozpocząć granie o 23:00 - powodem miał być zaplanowany po drugiej stronie Sukiennic na godzinę 21:00 wyborczy wiec... W końcu udało się pogodzić ze sobą wszelkie przeciwności. Wszystko odbyło się w planowanym czasie, podobnie jak wiec i wszystko ułożyło się dobrze - na długie lata... Punktualnie o 21:00 Rynek wypełniły takty znakomitego "E?mc2 ". Sekwencja utworów na płycie winylowej jest taka sama jaka prezentowana była na koncercie - jakość nagrania, jego opracowanie sprawia, że atmosfera tamtego dnia może być z łatwością przywoływana w dowolnym czasie - wystarczy dobry gramofon i zamknięte oczy. Łoskotowi łopat helikoptera towarzyszyły wykreowane i wyświetlane na wieży ratuszowej i elewacjach Sukiennic ruchome, idealnie harmonizujące i dopełniające muzykę obrazy Puntosa; światło i dźwięk zamieniły się w naukę i technikę: tę służącą dobru, ale i złu - taką przestrogę zawiera w sobie pierwsza część "E?mc2 ". Festiwalowe wykonanie na krakowskim Rynku tej właśnie kompozycji było bardzo solidną dawką stanowczego i jasnego przekazu artysty, którego dokonał poprzez gęste, mocne i detaliczne brzmienie. Winylowa wersja doskonale zachowuje atmosferę pierwszych minut przedstawienia. W trakcie trwania tego dzieła na scenę dyskretnie wszedł chór - młode studenckie głosy.
Połączenie elektronicznych barw muzyki Marka Bilińskiego, wyraźnego rytmu i śpiewu 70 osób specjalnie na tę okazję przygotowanych przez mistrzów Adama Korzeniowskiego oraz Małgorzatę Langer-Król i oddanych pod dyrekcję równie wspaniałej Jolanty Grygielskiej nie mogło wyjść źle. To bardzo ciekawe zestawienie - nieczęsto wykorzystywane przez artystów - wirtuozów Moogów - wywołuje mocne i wyraziście pozytywne emocje. Chór znakomicie poszerzył treść tego pięknego, ale i niepokojącego utworu. Stopniowo budowane napięcie w pewnym momencie wybucha wzruszająco monumentalnym i melodyjnym tematem a efekt dodatkowo potęguje mocny basowy, potężny - wręcz podmuch - organów. Zaczyna się część, która stopniowo wydobywa słuchacza z wszelkich - zarysowanych wyraźnie na początku niepokojów. Muzyce nieprzerwanie towarzyszyły rozbłyski światła, sceny z bliskiego: mikro- i dalekiego - makrokosmosu. Taki obraz pozostał na winylu - mimo, że jest na nim tylko (i aż) muzyka - bez spektaklu Puntosa. Kto może, niech słucha tej części głośno - jak najgłośniej - wtedy łatwiej dostrzec czystość matematyki, logikę fizyki, bezwzględność chemii i cud biologii - ta muzyka jest obrazem świata, wszechświata, w którym żyjemy, jest obrazem ontogenezy i filogenezy - po prostu jest obrazem naszej wędrówki. Pamiętam, jak nad głowami widzów i słuchaczy pojawiły się pierwsze gwiazdy; muzyka Marka i głos chórzystów przeprowadziły nas na drugą stronę świata, na drugą stronę światła. "Po drugiej stronie świata" - jedno z najcudowniejszych dzieł, które stworzył - jest jak nowe szczęśliwe życie. Dobrze znamy ten hipnotycznie piękny motyw; zagrany na krakowskim Rynku, zilustrowany dynamicznym pokazem sztuki wizualnej, a przede wszystkim wykonany bezpośrednio po "E?mc2 " miał jeszcze większą siłę oddziaływania. "Po drugiej stronie świata" to kompozycja wybitna - nie tylko ze względu na piękny pomysł, melodię, rytm i detale. Ten utwór ma szczególne właściwości: uspakaja, (użyłem też słowa, że hipnotyzuje), leczy (smutek, depresję, zmartwienia), przywołuje piękne wspomnienia, raduje a nade wszystko wzrusza. Można podróżować w nieskończoność w towarzystwie takiej muzyki. Aranżacja koncertowa wzmocniła wszystkie te cechy, uwypukliła rytm nie niszcząc w najmniejszym stopniu jego delikatności. Doskonale słychać to w winylowo aksamitnej wersji - gdzie znajdujemy ogrom przestrzeni i mnóstwo powietrza. Dla tych, którzy podobnie jak ja kochają to dzieło bezgranicznie ta wersja będzie wielką muzyczną ucztą i pięknym psychicznym przeżyciem, do którego z pewnością dołączą fizyczne ciarki i motyle w brzuchu. Marek Biliński okazuje się Mistrzem nie tylko w studio, lecz także na żywo. Pamiętam to wykonanie - bo byłem tam, stałem przed sceną i pamiętam wrażenie jakie na mnie zrobił. Tak samo się czuję, gdy słucham go z płyty winylowej - jest tak, jakbym ponownie tam był. Można się zastanawiać: co jest po drugiej stronie świata? Odpowiedzią jest kolejna pozycja. "Początek światła" - to właśnie tam docieramy w kolejnym etapie - tam zaprowadził nas Marek Biliński. Tu ponownie muzyce artysty towarzyszy chór niezwykle pięknie wciągając słuchacza w temat. Mamy wrażenie, że dotarliśmy do celu, a jeśli to jeszcze nie jest cel (bo cel znajdziemy dopiero za chwilę) to jest to piękna kraina, pełna harmonii i miłości oraz pełna dobrej energii, której brak oznaczałby ciemność. Walka z ciemnością wymaga energii - wymaga siły i woli, wymaga też wiedzy - źródła tych cech znajdujemy w muzyce Bilińskiego. Taki jest początek światła. Tam, gdzie jest światło jest nasz dom i tam, gdzie jest nasz dom zawsze powinno być światło. "Dom w dolinie mgieł" to muzyczna ilustracja znakomicie podsumowująca tę opowieść. Niezwykle piękny i wzruszający był to wieczór. Dla mnie osobiście było to pierwsze osobiste spotkanie z Artystą; do tej pory znałem tylko jego muzykę. Tak jak już wspomniałem na początku, wszystko ułożyło się dobrze - na długie lata, dlatego z perspektywy czasu mogę powiedzieć tak: Marek jest taki jak jego muzyka (a może jego muzyka jest taka jak on - to nie jest najważniejsze); życzę każdemu takich przyjaciół jak on. Kto jeszcze nie słyszał koncertu z Krakowa niech to zrobi jak najszybciej - to jest znana wielu z was muzyka - ta sama, lecz nie taka sama - to zupełnie nowa opowieść: zaglądnij, posłuchaj i zobacz co jest po drugiej stronie światła.

Audiofan

inne wersje Marek Biliński Po Drugiej Stronie Światła

porównaj wszystkie wersje
Po Drugiej Stronie Światła - Marek BilińskiLP
3-7 dni
dodaj do przechowalnidodaj do porównaniapowiadom o przecenie
(P) 2021 Bi.Ma / 5908312482178

fani rekomendują:
 
electronica new age pop symphonic
progressive psychedelic rock
ethno pop progressive rock worldmusic
Oxygene Trilogy - Jean Michel Jarre
3CD
124.99      
83.99    
dodaj do przechowalnidodaj do porównania
wersje [3]
3LP+3CD | 3CD | CD
Is This The Life We Really Want? - Roger Waters
CD
54.99    
dodaj do przechowalnidodaj do porównania
wersje [3]
2LPHQ | 2LP | CD
I/O - Peter Gabriel
2CD
56.99    
dodaj do przechowalnidodaj do porównania
wersje [11]
CD/BluRay [box 3pcs] | 4LP+2CD+BluRay | 2LP | 2CD



 
 



fan.poleca:
ebm electronica new age technical [23]
ebm electronica [1523]
Industrial Underground - Suicide Commando
LP
113.99    
dodaj do przechowalnidodaj do porównania
electronica new age [3345]
Valley Of The Kings - Hipgnosis
2CD
59.99    
dodaj do przechowalnidodaj do porównania
 

 
 
strona główna | regulamin | polityka prywatności | polityka cookies | wysyłka i płatności | kontakt | FAQ | współpraca

copyright © 1999-2024 fan.pl